Powrót

Jak działa depozyt na kontraktach, równanie do rynku i dźwignia finansowa?

Z handlem na rynkach instrumentów pochodnych, a w szczególności na rynku kontraktów terminowych wiąże się wykorzystanie depozytu zabezpieczającego. Ten tekst odpowiada na pytanie, czym jest depozyt zabezpieczający oraz jakie pełni funkcje, a także co to jest równanie do rynku i jak oblicza się zyski/straty z kontraktów.

Co to jest depozyt zabezpieczający?

Depozyt zabezpieczający to określona kwota pieniędzy, która odpowiada części wartości kontraktu terminowego. Broker blokuje ją na rachunku inwestora, gdy ten otwiera pozycje na danym kontrakcie. Do przedstawienia idei depozytu zabezpieczającego posłużymy się przykładem.

Przykład 1

Inwestor ma na swoim rachunku w biurze maklerskim mBanku 50 000 zł. Liczy na to, że indeks WIG20 będzie rósł i dlatego otwiera na rynku kontraktów na WIG20 pozycję długą, czyli kupuje kontrakt terminowy. Cena kontraktu na WIG20 to 2 000 pkt. Mnożnik za każdy 1 pkt. wynosi 20 zł.

Zatem wartość kontraktu to 2000 pkt. x 20 zł, czyli 40 000 zł. Taka jest faktyczna wartość kontraktu.

Załóżmy także, że wielkość depozytu zabezpieczającego wynosi 10 proc. Oznacza to, że inwestor musi mieć na rachunku przynajmniej 10 proc. wartości kontraktu, co w naszym przykładzie odpowiada kwocie 4 000 zł. Gdy inwestor kupi 1 kontrakt na WIG20, na jego rachunku biuro maklerskie blokuje kwotę 4000 zł jako depozyt zabezpieczający.

UWAGA! Wartość depozytu nie jest wartością otwartej pozycji! Inwestor ponosi ryzyko związane z całą wartością kontraktu. Dla danych z Przykładu 1 będzie to kwota 40 000 zł.

Wielkość depozytu zabezpieczającego dla kontraktów terminowych na poszczególne instrumenty ustala Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych (KDPW). To instytucja, która na rynku instrumentów pochodnych pełni rolę Izby Rozliczeniowej. Izba Rozliczeniowa gwarantuje wywiązanie się stron transakcji na rynku terminowym ze swoich zobowiązań. Depozyt zabezpieczający pomaga zrealizować to zadanie Izby. Wielkość depozytu zależy w dużej mierze od zmienności instrumentu bazowego, czyli tego, którego dotyczy kontrakt terminowy. Gdy nagle mocno wzrasta zmienność, KDPW może podnieść wielkość depozytu zabezpieczającego.

Rodzaje depozytów zabezpieczających

Wyróżnia się dwa rodzaje depozytów:

  • depozyt początkowy, który określa minimalną kwotę pieniędzy, którą musi mieć inwestor, gdy chce otworzyć pozycję
  • depozyt utrzymania, który określa minimalną kwotę pieniędzy dla utrzymania już otwartej pozycji. Depozyt utrzymania jest zazwyczaj nieco mniejszy od depozytu zabezpieczającego.

Wartość środków na rachunku inwestora nie może spaść poniżej wartości depozytu utrzymania. Codziennie na koniec sesji broker porównuje wartości środków na rachunku inwestora z wymaganą kwotą depozytu związaną z otwartymi pozycjami. Gdy środków na rachunku jest mniej niż wymaga Izba Rozliczeniowa (depozyt utrzymania), inwestor otrzymuje „wezwanie do uzupełnienia depozytu”. Oznacza to, że inwestor powinien dopłacić do rachunku brakującą kwotę do momentu otwarcia notowań na następnej sesji. Gdy tego nie zrobi, biuro maklerskie zamknie część jego pozycji. Dzięki temu zmniejszy się wymagany depozyt i środki na rachunku wystarczą na jego pokrycie.

Aktualna lista depozytów zabezpieczających znajduje się na stronie BM mBanku:
https://www.mdm.pl/ui-pub/site/analizy_i_rynek/informacje_z_rynku/depozyty_zabezpieczajace

Na czym polega równanie do rynku?

Izba Rozliczeniowa pilnuje, by strony kontraktu wywiązały się ze swoich zobowiązań. Odbywa się to m.in. przez równanie do rynku, czyli korektę stanów rachunków inwestorów, którzy mają otwarte pozycje.

Jeśli inwestor ma długą pozycję na kontrakcie, którego cena na sesji wzrosła, to na jego rachunek wpłynie kwota odpowiadająca zmianie wartości kontraktu. O taką samą kwotę pomniejszany jest stan rachunku inwestora, który miał krótką pozycję.

Przykład 2

Inwestor z Przykładu 1 otworzył długą pozycję na kontrakcie terminowym na WIG20 po cenie 2000 pkt. Mnożnik wynosi 20 zł za 1 pkt.

Kolejnego dnia cena kontraktu wzrosła o 10 pkt. do poziomu 2010 pkt. Wartość pozycji zmieniła się o 10 pkt. x 20 zł czyli o 200 zł.

Cena wzrosła, a inwestor miał otwartą długą pozycję, czyli na niej zarobił. 200 zł wpływa na jego rachunek. Inwestor, który w tej sytuacji miał otwartą krótką pozycję traci te 200 zł i z jego rachunku ta kwota wypływa.

Gdyby cena spadła o 20 pkt., to posiadacz długiej pozycji straciłby 400 zł (20 pkt. x 20 zł), a inwestor z krótką pozycją zyskałby 400 zł.

Jeśli inwestorzy będą nadal utrzymywali otwarte pozycje, każdego dnia stan ich rachunków będzie się zmieniał w rytm zmian ceny kontraktu.

Jak dźwignia finansowa wpływa na zyski/straty inwestora?

Z depozytem zabezpieczającym wiąże się pojęcie dźwigni finansowej. Oznacza to możliwość wykorzystania środków większych niż posiadane na rachunku.

Wyjaśnijmy to na przykładzie.

Przykład 3

Inwestor ma 50 000 zł wolnych środków, a depozyt na 1 kontrakt wynosi 4 000 zł. Zatem może on otworzyć więcej niż 1 kontrakt. Gdyby zdecydował się na otwarcie 2 kontraktów, wartość pozycji byłaby równa 80 000 zł (dwa kontrakty o wartości 40 000 zł każdy). Byłoby to więcej niż kwota na jego rachunku.

Teoretycznie stopień wykorzystania dźwigni finansowej, czyli ilość otwartych pozycji jest ograniczony relacją wielkości posiadanych środków oraz wielkości depozytu.

Wróćmy do inwestora Przykładu 3. Środki na rachunku umożliwiają otwarcie maksymalnie 12 kontraktów terminowych. Wtedy w ramach depozytu zabezpieczającego biuro maklerskie zablokowałoby kwotę 48 000 zł, a pozycja miałaby wartość 480 000 zł. Dźwignia wyniosłaby 9,6 (480 tys./50tys).

Jak stosowanie dźwigni wpływa na zyskowność strategii i ponoszone ryzyko? Wytłumaczymy to w Przykładzie 4.

Przykład 4

Inwestor z Przykładu 1 postanowił otworzyć pozycję długą - 1 (jeden) kontrakt na indeks WIG20 po cenie 2000pkt. Wartość pozycji wynosi 40 000 zł.

Następnego dnia cena kontraktu wzrosła do poziomu 2020 pkt., czyli o 1 proc. W związku z tym, że zmiana ceny była zgodna z kierunkiem pozycji, inwestor zyskuje na posiadanym kontrakcie. Pozycja jest już warta 40 400 zł (2020 pkt. x 20 zł), gdyż także wzrosła o 1 proc.

Inwestor zanotował zysk w kwocie 400 zł.

Jego kapitał wzrósł do 50 400 zł czyli o 0.8 proc. (400 zł / 50 000 zł). Gdy jednak cena spadnie z 2000 pkt do 1980 pkt. (czyli o 1 proc.) inwestor straci 400 zł. Wartość środków na jego rachunku wyniesie 49 600 zł, czyli zmniejszy się o 0.8 proc. Procentowa zmiana wartości rachunku jest mniejsza od procentowej zmiany ceny kontraktu, ponieważ inwestor nie wykorzystuje dźwigni finansowej. Wartość pozycji jest mniejsza od kwoty na rachunku.

Co się jednak stanie, jeśli inwestor skorzysta z dźwigni i otworzy pozycje większą niż posiadane środki?

Przykład 5

W tym przypadku załóżmy, że inwestor zdecydował się na otwarcie pozycji długiej o wielkości 5 kontraktów na WIG20. Wartość pozycji wynosi 200 000 zł, a więc jest 4 razy większa niż jego kapitał na rachunku.

Wzrost ceny kontraktu o 1 proc. sprawia, że pozycja także rośnie o 1 proc., a więc do 202 000 zł – czyli o 2 000 zł. Kapitał inwestora rośnie o 4 proc. (2000/50 000zł), czterokrotnie więcej.

Podobnie będzie gdy cena kontraktu obniży się. Spadek o 1 proc. zmniejszy wartość pozycji do 198 000 zł, czyli inwestor odnotowuje stratę o wartości 2 000 zł czyli o 4 proc.

Jak widać w Przykładach 4 i 5, przy wykorzystaniu dźwigni, inwestor naraża swój kapitał na wahania odpowiadające wahaniom wartości całej otwartej pozycji. Im jest ona wyższa, tym większe są zmiany rachunku inwestora przy tej samej zmianie ceny kontraktu.

Określając ilość otwartych kontraktów inwestor określa wielkość podejmowanego ryzyka. Można powiedzieć, że dźwignia finansowa mnoży zyski i straty inwestora na jego kapitale.

Kontrakty terminowe są instrumentami finansowymi, z którymi wiążę się duże ryzyko szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. Zastanów się, czy na pewno rozumiesz, jak działają kontrakty terminowe i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy. Niniejszy materiał, przygotowany przez Biuro Maklerskie mBank S.A. ma charakter wyłącznie informacyjny i prezentowany jest w celach edukacyjnych